Zapiekanka ziemniaczano-mięsno-kapuściana, w której można wykorzystać to co mamy w lodówce. Bardzo ją lubię, smakuje podobnie jak ta u mamy 🙂 Uprzedzam, że to proporcje na pułk wojska 😉
Składniki
Ziemniaki – 1 kg
Mięso mielone – 500g
Kapusta kwaszona – 500g
Wędliny w plasterkach, różne – 200g
Cebula – 3szt
Sól – do smaku
Pieprz – do smaku
Papryka chilli suszona – do smaku
Majeranek – do smaku
Oregano – 1 łyżka
Bazylia – 1 łyżka
Liść laurowy – 1 szt
Kminek – do smaku
Sos do zapiekanki:
Jajko – 1 szt
Śmietana – 1/2 kubka ( 125ml )
Mleko – 2 łyżki
Sposób przygotowania
Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w cienkie plasterki, zalać osolonym wrzątkiem i gotować ok. 10 min. Odcedzić, ale jeszcze chwilkę trzymać w przykrytym garnku.
Cebulę obrać, część pokroić w talarki, a część zetrzeć na tarce.
Kapustę poszatkować, podlać niewielką ilością wody. Razem z cebulą w plastrach i liściem laurowym gotować ok. 20-30 minut.
Cebulę startą podsmażyć na oleju. Dodać mięso. Smażyć razem ok. 15 minut. Doprawić solą i chilli, bazylią i tym co się lubi.
Jajka wymieszać ze śmietaną, odrobiną mleka.
W naczyniu wysmarowanym tłuszczem ułożyć warstwę ziemniaków, mięso wymieszane z kapustą doprawione wg smaku i znów ziemniaki, znów mięso i ziemniaki.
Każdą warstwę skropić mieszaniną jajek i śmietany, ziemniaki jeszcze posypać kminkiem i ziołami .Można dodatkowo posypać cebulą w plastrach jak ktoś lubi dużo cebuli. Na wierzchu Ułożyć wędlinę.
Piec ok. 50-60 min. w 240 st. C.
Z tych proporcji wychodzi zapiekanka na 2-3 dni. Ja zamrażam to co zostanie i odgrzewam za jakiś czas.
Fabryka przepisów 